Aktualności
Srebro w piłce siatkowej chłopców klas 6
W środę 10 grudnia 2025 r. reprezentacja SP39 zajęła II miejsce w Szczecinie w piłkę siatkową klas 6 chłopców. Sukces osiągnięty po bardzo zaciętym meczu z SP53, który wygraliśmy w tie-break'u 15 do 13. Skład drużyny na turnieju finałowym: Krzewiński Szymon, Radosław Raj, Szych Filip, Jakub Ligocki, Florkowski Mikołaj, Julian Jabłoński, Stempkowski Mateusz, Darul Karol, Dobrzyński Jan, Mikołaj Dziermański. Finał Szczecina organizowała nasza szkoła, pod przewodnictwem P. Macieja Tomczyka, MOS - Szczecin, z pomocą P. Barbary Naguszewskiej. Dyrektor szkoły Krzysztof Borys zaszczycił swoją obecnością uroczyste rozdanie pucharów, dyplomów i medali.
W listopadzie...
Listopad rozpoczęliśmy w nastroju zadumy, wspominając naszych bliskich, którzy odeszli. 5 listopada obchodziliśmy Dzień Postaci z Bajek. Wspólnie czytaliśmy bajki, rozwiązywaliśmy zagadki i braliśmy udział w zabawach tematycznych. Nie mogło zabraknąć także tematów patriotycznych.
IX ZACHODNIOPOMORSKIE FORUM WOLONTARIATU
W środę 26 listopada wzięliśmy udział w IX Zachodniopomorskim Forum Wolontariatu, które odbyło się w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego.
Reprezentowaliśmy nasze Szkolne Koło Wolontariatu. Podzieliliśmy się doświadczeniami i zrealizowanymi akcjami wolontariackimi. Przedstawiliśmy akcję UŚMIECH DLA SZCZECINA - rozdawanie ręcznie malowanych plakietek z miłymi sentencjami. Pomimo naszych obaw, jak wynika z relacji jednej z wolontariuszek - „ Udział w wolontariacie był dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Na początku się stresowałam i nie wiedziałam jak ludzie na to zareagują, na rozdawanie ‘buziek’. Akcja okazała się jednak udana. Przekonałam się, że ten drobny gest naprawdę potrafi zmienić komuś dzień. Najbardziej pamiętam jak podeszłam do starszej pani dając jej plakietkę i mówiąc o wolontariacie i dlaczego to robimy, uśmiechnęła się szeroko i powiedziała, że nikt tak dawno nie zrobił jej tak miłej niespodzianki, była wręcz wzruszona naszym miłym gestem. Widać było, że ten niewielki gest strasznie ją poruszył. Było również wiele innych sytuacji, niektórzy prosili o dodatkową ‘buźkę’ dla żony lub, by powiesić na lodówce. To przedsięwzięcie pokazało mi, że pomaganie nie zawsze musi polegać na dużych czynach, czasem wystarczy tylko uśmiech wolontariuszy i na papierku. Dzięki tej akcji zrozumiałam, że małe gesty mają także ogromną moc. Cieszę się, że mogłam w ty uczestniczyć.”

